Wrócili z Łodzi z jednym punktem!

Wrócili z Łodzi z jednym punktem!

W meczu 4. kolejki Fortuna 1 Ligi remisujemy na wyjeździe z ŁKS-em Łódź 2:2. Gole dla GKS-u zdobyli w tym spotkaniu Daniel Feruga i Dawid Witkowski.

Na to spotkanie trener Jacek Trzeciak dokonał zmiany w naszej bramce, stawiając na 17-letniego Mikołaja Reclafa. Był to jego debiut w meczu ligowym w GKS-ie. Młody golkiper w pierwszej połowie popisał się dwoma bardzo dobrymi interwencjami, broniąc uderzenia Juricia z najbliższej odległości, a po chwili Pirulo z dystansu (29 min.). Wcześniej jednak, w 13. minucie, musiał skapitulować po precyzyjnym uderzeniu Juricia głową.

W pierwszych minutach to nasz zespół mógł jednak wyjść na prowadzenie, ale najpierw po uderzeniu z dystansu Rumina i rykoszecie piłka trafiła w poprzeczkę, a w 8. minucie gol Gajdy został nieuznany z powodu pozycji spalonej. Pod bramką ŁKS-u groźnie było także w 19. minucie, gdy po podaniu Handzlika w niezłej sytuacji znalazł się Rumin, lecz uderzył nad bramką, a także cztery minuty później, kiedy to po rzucie wolnym i małym zamieszaniu Arndt intuicyjnie obronił uderzenie Kamińskiego, a dobitka Bojdysa trafiła w poprzeczkę (nasz obrońca był jednak na spalonym). Gospodarze również stworzyli jeszcze kilka niezłych sytuacji, ale do przerwy na tablicy wyników widniał wynik 1:0.

Siedem minut po rozpoczęciu drugiej połowy gospodarze podwyższyli prowadzenie, a na listę strzelców wpisał się Pirulo, który pokonał Reclafa precyzyjnym uderzeniem z dystansu. W 59. minucie gola kontaktowego mógł zdobyć Kamiński, który po dośrodkowaniu Zejdlera w bardzo dobrej sytuacji uderzył obok bramki. W odpowiedzi bliski zdobycia trzeciego gola dla ŁKS-u był Rygaard, którego strzał po rykoszecie minął naszą bramkę. W 65. minucie tylko świetna interwencja obrońcy gospodarzy uchroniła ŁKS przed stratą gola, ponieważ piłka zmierzała do niepilnowanego Zejdlera, który miał przed sobą pustą bramkę. Po chwili padł gol kontaktowy dla naszego zespołu, a jego autorem był Daniel Feruga, który popisał się fantastycznym uderzeniem z ponad 20 metrów, a piłka wpadła w samo okienko bramki łodzian.

Gospodarze ponownie groźnie zaatakowali w 74. minucie, jednak Reclaf nie był zmuszony do interwencji, bo piłka minęła nasz słupek, choć nieznacznie. W 82. minucie dobra postawa naszego zespołu została wynagrodzona drugim golem. W polu karnym faulowany był Zalewski, a rzut karny na gola pewnie zamienił Witkowski. Taki wynik utrzymał się do końcowego gwizdka sędziego, w efekcie czego wracamy z Łodzi z jednym punktem!

18 sierpnia, Łódź, godz. 18:00
ŁKS Łódź – GKS Jastrzębie 2:2 (1:0)
1:0 – Stipe Jurić 13’
2:0 – Pirulo 52’
2:1 – Daniel Feruga 66’
2:2 – Dawid Witkowski 82’ (rzut karny)

ŁKS Łódź: 99. Dawid Arndt – 26. Bartosz Szeliga, 5. Maciej Dąbrowski (13, 2. Jan Sobociński), 88. Adam Marciniak, 3. Adrian Klimczak, 29. Maksymilian Rozwandowicz (63, 24. Jakub Tosik), 20. Pirulo, 19. Michał Trąbka, 7. Mikkel Rygaard (63, 6. Maciej Wolski), 11. Javi Moreno (75, 17. Piotr Gryszkiewicz), 98. Stipe Jurić (75, 37. Piotr Janczukowicz).

GKS Jastrzębie: 12. Mikołaj Reclaf – 3. Mateusz Słodowy (k), 5. Michał Bojdys, 13. Michał Kuczałek, 14. Dariusz Kamiński (87, 44. Wojciech Mazurowski), 17. Dawid Witkowski, 19. Łukasz Gajda (56, 30. Łukasz Zejdler), 23. Konrad Handzlik (56, 20. Daniel Feruga), 32. Grzegorz Gulczyński (56, 21. Adrian Balboa), 77. Remigiusz Borkała, 99. Daniel Rumin (63, 4. Szymon Zalewski).

Sędzia: Damian Kos
Żółte kartki: Rozwandowicz, Trąbka, Szeliga, Klimczak, Tosik, Sobociński (ŁKS) oraz Handzlik, Słodowy, Mazurowski (GKS).
Widzów: 4908.

Źródło: Urząd Miejski w Jastrzębiu Zdroju

Previous Reprezentacja Polski vs... JKH
Next Areszt dla recydywisty

Może to Ci się spodoba

Frekwencja na meczach Ekstraklasy rośnie o 10 proc. rocznie.

Spotkania polskiej Ekstraklasy przyciągają coraz więcej widzów – wynika z raportu „Piłkarska liga finansowa” Deloitte. Średnia frekwencja na meczu ligowym to 9 tys. kibiców. Większe zainteresowanie przekłada się na wyższe przychody

Pasja to dopiero początek

Ma 16 lat, a od 11 jej pasją jest taniec. Weronika Cichoń została wicemistrzynią świata! Zaczęła tańczyć, mając zaledwie cztery lata. To właśnie wtedy jej ulubioną bajką była „Roztańczona Angelina”.

Z grupy nie wyjdziemy

JKH GKS Jastrzębie nie będzie miło wspominał piątkowych i niedzielnych bojów z weteranami Ligi Mistrzów. Rewanżowe spotkania grupy H nasi hokeiści rozgrywali na wyjeździe. Rywale już wiedzieli, czego mogą spodziewać

Jastrzębianka ze złotym medalem

Aleksandra Cyrek jest tegoroczną Mistrzynią Polski kadetek w boksie. Zakończyła się XXVII Ogólnopolska Olimpiada Młodzieży w sportach halowych. W swojej kategorii wagowej zwyciężyła Aleksandra Cyrek, która reprezentowała Jastrzębski BKS. Jastrzębianka

Jastrzębski Węgiel odkrywa karty

Prezentacja zespołu i mecz otwarcia sezonu już 24 września. Wkrótce rozpocznie się nowy sezon w PlusLidze. Zanim Jastrzębski Węgiel przystąpi do walki o ligowe punkty, w jastrzębskiej Hali Widowiskowo-Sportowej tradycyjnie

80 proc. Polaków skarży się na ból pleców

Osiem godzin w pracy w pozycji siedzącej, odpoczynek przed telewizorem, częste korzystanie z samochodu i dźwiganie zakupów mogą skutkować uciążliwymi bólami pleców. Z tym problemem może się zmagać nawet 8 na 10 Polaków. Zdaniem

0 Comments

Brak komentarzy!

You can be first to comment this post!

Zostaw odpowiedź